|
Tajemna przestrzeń
Niebo, niewyobrażalna przestrzeń Jak ogromny baldachim Nad naszymi głowami Okrywa Ziemię całą A co jest wyżej nad tym baldachimem Poza gwiazdami, księżycem, chmurkami Kto tam mieszka W tej tajemnej przestrzeni Wanda Kardasz 2017 |
Jesienne zadumanie Gdy nastaje Jesień nasza, złota Można się w niej po prostu zakochać My trzymając się za ręce Spacerujemy po parkowych alejkach Upajamy się jesieni urokiem Słoneczko zagląda w oczy Wystrojone drzewa w kolory jesieni Rozbudzają wspomnienia Minionej wiosny i lata Kiedy one były ubrane w rożne kolory zieleni I kiedy przyozdobione były kwiatami Żółtymi , białymi, czerwonymi To nic, że jesienią dzień staje się krótszy To nic że zmrok wcześniej zapada To nic że wieczory są dłuższe To nic że tajemnicze mgły Zapowiadają słotną długą jesień i zimę To wszystko nic, bo jesteśmy razem Wanda K |
Po latach
Byłaś w Jego sercu Gdy dyplom trzymałaś w ręce Nie potrafił Tobie wtedy powiedzieć Jak bliską Mu jesteś Był Tobą zauroczony Ty byłaś zbyt dumna Nie rozpoznałaś uczuć Jego I tak jak to w życiu przecież bywa Każdy z Was poszedł w swoją stronę Znalazł swój świat realny Czas na całe długie lata Zatarł Wasze ślady Los jednak płatać figle potrafi, i Temu co w sercu Ciebie zapisał Pamięci i potrzeb starczyło na tyle By po wielu dziesiątkach lat Przypomnieć o swoim istnieniu…i W wirtualnym świecie odszukać Ciebie O pierwszej swojej miłości O pierwszych uczuciach Tobie opowiedzieć Wanda Kardasz 21.09.2017 |
Jeśli chcą być razem
Muszą mówić sobie O swoich marzeniach O potrzebach, o pragnieniach Muszą mówić sobie wszystko Najlepiej wtedy Gdy oboje Są wpatrzeni w siebie Jeśli chcą być ze sobą przez długie lata Muszą obdarowywać siebie wzajemnością Łączyć Ich ma kompromis i dobro Oba serca ma zawsze wypełniać Czułość, miłość i troska W Ich związku wtedy Nie znajdzie miejsca Ani gniew, ani zwątpienie Zawiść, złość czy rozgoryczenie Łączyć Ich będzie bezgraniczne zaufanie Będą spełnieni Swoim szczęściem będą cieszyć się razem 9.08.2017 Wanda Kardasz |
Noc
W nocnej ciszy Wyobraźnia maluje obrazy Myśli piszą wiersze Których nigdy za dnia Nie napiszesz Wsłuchujesz się w tykanie zegara Wsłuchujesz się w rytm oddechu Słyszysz serca bicie Jak długo ono będzie biło jeszcze, pytasz Noc tajemniczo milczy Zastanawiasz się Czy sen Jest Twoim Aniołem Wanda Kardasz 1 maja 2017 |
Kiedy nadejdzie
Zachwycasz się pięknem kwiatów Gdy na nie patrzysz, gdy je dotykasz Gdy one rozdają woń Wtedy budzą się marzenia Zatracasz się wtedy w tęsknotach Spać nie możesz Nocami szukasz gwiazd na niebie Wyparujesz miłości Czekasz na nią i wzdychasz Wanda Kardasz 2017 |
Albo miłość
W jaki sposób rodzą się w nas potrzeby Czy zastanawiałaś się nad tym kiedyś Czy wiesz co na nie wpływa Czy nasze lata Zebrane doświadczenia Może nastroje, przyroda, pogoda Może muzyka A może miłość Wanda Kardasz 6. 01 2017w |
Jubilaci Naręcza pachnących kwiatów Jubilat wręcza Jubilatce Tuląc Jej rękę w swoich rękach Szepcze jak dobrze Moja Droga Że przy mnie jesteś zawsze Wanda Kardasz 28.08.2017 |
Bądź szczęśliwą Pozwól sobie na marzenia Pozwól marzeniom rysować plany Na teraz Na potem Na przyszłość Pozwól by wypełniała Ciebie radość Pozwól swemu sercu kochać Pozwól by kochano Ciebie Pozwól swojej duszy tańczyć Pozwól sercu wyśpiewywać miłość Naucz się być szczęśliwą Wanda Kardasz 7.08.2017 |
Stęsknieni
Wino w kielichu Płomienie świec wokół Żar w sercu Blask w oczach Romantyczna melodia Ręce splecione w uścisku W namiętnym tangu Wijące się ciała spragnione dotyku Czasem szepty Tajemnicze milczenie Zapach ciała i włosów Usta rozpalone oczekujące pocałunku Twarz promienieje Serce wypełnia pragnienie i czułość Uczucie się budzi Namiętność ciało wypełnia Między zakochanymi Nastaje czas miłości wielkiej 18.08.2017 Wanda Kardasz |
Rozmawiaj ze mną
Milczysz Ty Milczę ja Milczymy oboje Rozmawiaj ze mną Zapytaj mnie O wszystkim, Tobie opowiem Rozmawiaj ze mną Niech święta cisza Nas nie dzieli Niech wszystko nas zachwyca Niech nas wzbogaca Swoją tajemną bielą Wanda Kardasz 5 marca 2017 |
Oczekiwanie na miłość
Dzień po dniu, wiosną Wznosisz oczy ku niebu Szukasz w nim podpowiedzi Wypatrujesz wskazówek Nie prosisz o nic Marzysz, nucisz tęskne melodie albo milczysz Dzień po dniu Szukasz drogowskazów Wyczekujesz oznak zauroczenia Czekasz aż nadejdzie Tak jak nadchodzi świt Twoja pierwsza, wymarzona miłość 2017 Wanda Kardasz |
Ojciec
Wciąż żyjesz minionym czasem Wciąż w sercu nosisz rozpacz Wciąż tęsknisz za Ojcem swoim Wciąż ważne są Ojca rocznice i daty Odszukujesz w pamięci twarz Ojca Wciąż widzisz Ojca oczy Pamiętasz silne ojcowskie ręce Wciąż słyszysz ojcowskie rady Wspominasz Ojca bliskość Pamiętasz ojcowską dobroć Wspominasz Ojca opiekę Brak Tobie ojcowskiej troski 21 stycznia 2017 r W Kardasz |
Miedzy dobrem i złem
Nachylam się w życiu nad wszystkim co mnie otacza
Wzruszam się smutkiem i pięknem
Wiruję w swym życiu jak jesienne liście w powietrzu
Między dobrem i złem
Między brzydkim i pięknym
Spisuję swoje myśli
Zagubione dzisiaj, nikomu nie pewnie potrzebne
Ale może w przyszłości, gdy mnie już nie będzie
Ktoś na nie się natknie
Nad nimi się zatrzyma i się zamyśli
Może czytając spisane moje myśli
Przyzna mi wtedy racje
Że słuszna była moja idea zapisywania nastrojów i myśli
I może wtedy mnie wspominając
Zagubiona łza wzruszenia w oku się zakręci
Może czytając je wtedy
Usnuje obraz piszącej
Już dzisiaj ciekawi
Jakie w tym obrazie zastosuje barwy
By obraz podobny był do mnie
Wanda Kardasz 1 kwiecień 2017
Nachylam się w życiu nad wszystkim co mnie otacza
Wzruszam się smutkiem i pięknem
Wiruję w swym życiu jak jesienne liście w powietrzu
Między dobrem i złem
Między brzydkim i pięknym
Spisuję swoje myśli
Zagubione dzisiaj, nikomu nie pewnie potrzebne
Ale może w przyszłości, gdy mnie już nie będzie
Ktoś na nie się natknie
Nad nimi się zatrzyma i się zamyśli
Może czytając spisane moje myśli
Przyzna mi wtedy racje
Że słuszna była moja idea zapisywania nastrojów i myśli
I może wtedy mnie wspominając
Zagubiona łza wzruszenia w oku się zakręci
Może czytając je wtedy
Usnuje obraz piszącej
Już dzisiaj ciekawi
Jakie w tym obrazie zastosuje barwy
By obraz podobny był do mnie
Wanda Kardasz 1 kwiecień 2017
Zawsze rozmawiaj
Rozmowa szczera jest jak polny wiatr co zboża kołysze i kwiaty całuje na łące jest jak drgające rozgrzane powietrze co tuli trawy w dzień gorący Rozmowa szczera ucisza drżące serce wycisza troski, smutki i rozterki goi rany przywołuje uśmiech wyzwala nadzieję buduje uczucie i zaufanie Wanda Kardasz 2017 |
Zapisać chwile
Gdy wiersz chcesz napisać Wpatrz się rano w błękitne niebo Nocą wpatrz się w gwiazdy i w księżyc Gdy wiersz chcesz napisać Wsłuchaj się w wiatr Wsłuchaj się w spadające krople deszczu Gdy chcesz wiersz napisać Idź tam gdzie kwitną kwiaty I gdzie ich woń działa jak narkotyk Gdy chcesz napisać wiersz Stań stopą na brzegu morza Wsłuchaj się w plusk fal Gdy chcesz wiersz napisać Zaglądnij ukochanemu w oczy Posłuchaj serca swojego Wanda Kardasz |
Wiosno
Bądź moją wiosną Weź mnie w ramiona Unieś wysoko Niech odetchnę tobą Niech zobaczę więcej Niech poczuję twoją głębię Pokaż mi Które ścieżki prowadzą, do ciebie Przytul mnie, niech poczuję, że jesteś Ciepłem, zielenią Bajkowymi barwami słońca Delikatnym wietrzykiem Przelotnym deszczykiem Czułym słowem i gestem Zalotnym uśmiechem I ptaków zaśpiewem Wanda Kardasz 21.03.2017 |
Twój świat
Trudny i piękny, jedyny Pachniał tajemniczością, ciekawością Młodością i dorastaniem Poznawaniem i dojrzałością Świat niepowtarzalny Wypełniony kolorami Wiosen, jesieni Kolorami lata i zimy Świat wypełniony Zapachem lasu, rzek i łąk Zapachem kwiatów Smakiem warzyw, dojrzałych owoców Świat wypełniony niedoskonałością Ale bliskością najbliższych Wrażliwością oczu i czułością dotyku Takiego, nie ma dzisiaj Wanda Kardasz 28.08.2017 |
Bogactwo
Wielkiego szczęścia doświadczasz w swoim życiu Gdy po minionych latach młodości Wchodzisz w wiek złoty Oglądasz się za siebie I stwierdzasz Że twoja młodość Nie walczy z dojrzałością Przemienia się ona godnie w dojrzałe lata Ty o tym wiesz, masz to w sobie Czujesz to całym sercem Twoje oczy wprawdzie już nie iskrzą Ale lśnią łagodnie Twarz Twoja pokazujesz uśmiech delikatny A w platynowych włosach, też Tobie jest ładnie Każdą chwilę swego życia Cenisz więcej, niż Złoto, srebro i diamenty Do słońca, gwiazd i księżyca, za to że są Wyciągasz ręce w podzięce I szepczesz, że są twoim i świata Bogactwem Kardasz Wanda 27.11. 2017 |
Listopadowy dzień
Listopadowy dzień pamięci i wspomnień Prowadzi na cmentarz W jego alejkach grób przy grobie Przykryty jesiennym dywanem kolorowych liści Ile tych grobów jest, nikt nie potrafi zliczyć Ty odwiedzasz groby swoich bliskich Jesienna mgła otula nagrobne płyty Z wyrytym na niej imieniem, nazwiskiem Czasem nawet ze zdjęciem Ustawiasz jesienne chryzantemy Od zawsze będące symbolem rozstania Zapalasz znicze, jako znak pamięci Chylisz głowę nad grobem w milczeniu Czasem coś mówisz lub szepczesz Oczy wypełniają się łzami wzruszenia Przypominają się zapamiętane słowa ostatnie Pamięć przywołuje twarze Zanim zgasło Ich życie Wanda Kardasz 30.11.2917 |
Oddech wiosny Zapachniało wiosną zapachniało dzieciństwem przypomniało podstawową szkołę do której prowadziła bzowa alejka Nikt pachnących kwiatów Przy szkole nie zrywał, nie niszczył szkolne dzieci porządkowały alejkę parę razy w roku by była piękna Zapachniało majem zapachniało czerwcem i akacjami przywołało radosny gwar na szkolnym dziedzińcu przywołało uśmiechnięte twarze dzieci sprzed końca roku szkolnego przypomniało beztroskie wakacje Wanda Kardasz |
To lubię Lubię słuchać gdy mówisz, cieszę się Gdy wszystkim cieszyć się umiesz Wiem, kiedy rozmawiasz z ciszą I kiedy wsłuchujesz się w ciszę Lubię gdy milczysz I twarz masz skupioną Przysiadam się natychmiast Bo też potrafię cieszyć się ciszą Gdy myślami jesteś zajęty Rozumiem to, lecz chcę znać Twoje myśli Też lubię Rozmyślać Wanda Kardasz 3 maja 2017 |
Nie płacz, nie rozpaczaj
Nie mamy prawa powiedzieć Tobie Nie płacz nie rozpaczaj Wiemy bowiem, że oczy Twoje Będą zawsze wypełnione łzami tęsknoty Że serce Twoje będzie łkało już zawsze W swoim wielkim żalu i smutku Noś w sercu przekonanie Że Żona jest teraz Twoim Aniołem Stróżem Więc jest przy Tobie I w dzień i w nocy, o każdej porze Od teraz będziesz z Nią w snach rozmawiał Będziesz się Jej zwierzał ze swoich słabości Ze swoich małych doznań, tajemnic Żona jak zawsze dotąd Będzie Twoim powiernikiem Jak Anioł Stróż wspomagać Ciebie będzie Stamtąd, gdzie teraz jest Wierz w to głęboko Że będzie dodawała Tobie siły i energii Będzie Ciebie wspomagała w rozterkach W niemocy, w tęsknocie Wanda Kardasz 4.10.2017 |
Fascynacja
Gdy młodymi byli spotkały się ich oczy Dotykał Ich uśmiech, ciekawiły rozmowy Postawili na przyjaźń, na uczucie Na bycie ze sobą we dwoje Od tego czasu zawsze i wszędzie Uczyli się razem wszystkiego Co złączyć miało na amen Kobietę i mężczyznę W świecie którym żyją Znaleźli świat, dla siebie Mają własne zasady, własny styl, smaki Własne zdania na każdy temat Dzisiaj tak samo jak przed laty trzymają się zawsze za ręce Dali sobie jakiś czas temu słowa One są zawsze na pierwszym miejscu Idąc na spoczynek I rano pijąc poranna kawę Muskają swoje twarze ustami Dotykają swoich twarzy uśmiechem Nie czują się samotni Dzielą się myślami, snami, wiedzą Stół Ich zawsze odświętnie przykryty Woła na wspólne posiłki Wanda Kardasz |
Słowa
Cieszysz się gdy dzwoni telefon Wiesz wtedy że ktoś o Tobie pamięta Że chce się z Tobą podzielić swoją radością Chce czasem podzielić się Swoja pasją, radością albo sensacją Czasem chce Ciebie tylko pozdrowić Albo chce się zwyczajnie pożalić Nie oczekując wsparcia Ty słuchać potrafisz Czasem jest taki dzień W którym telefon wciąż woła Ciebie Czasem milczy nawet cały tydzień Ty wtedy zastanawiasz się Jak to jest Kiedy ważny jest kontakt z drugą osobą Kiedy ważny jest słuchacz Kiedy ważna rada i czas Czy ktoś inny tak myśli, jak myślisz Ty Kontakty i rozmowy ze sobą są ważne Wypowiadane słowa leczą Wzruszają czasem Wiemy że słowa ranią czasem Wszystkie jednak ulatują jak liście z drzew Bezszelestnie Słowa pisane zostają obok nas i w nas Na chwilę, na krócej, na dłużej Do nich się wraca myślami Czasem wracają one w snach Wanda Kardasz 20.10. 2017 |
Tęsknoty
Tęsknimy do lat które były
Tęsknimy do swoich byłych marzeń
Tęsknimy do ojczyzn małych
Tęsknimy do Ziemi gdzie żyli nasi przodkowie.
Tęsknimy do miejsc, gdzie zboża w polu się kołyszą
Gdzie łąki kolorami pór roku się mienią
Gdzie drzewa rozkładając silne ramiona.
Zapraszają by w ich cieniu w upalne lato przysiąść .
Ciekawi jesteśmy przeszłości
Szukamy jej w książkach, w archiwach
Odwiedzamy stare cmentarze otulone ciszą
Szukamy nazwisk znajomych na krzyżach
Odwiedzamy pałace i zamki
Których mury stare są świadkami historii
Odnajdujemy dawne dwory i folwarki
Gromadzimy legendy
O dawnych czasach, o tamtych ludziach
O prapra przodkach naszych
Wanda Kardasz
Tęsknimy do lat które były
Tęsknimy do swoich byłych marzeń
Tęsknimy do ojczyzn małych
Tęsknimy do Ziemi gdzie żyli nasi przodkowie.
Tęsknimy do miejsc, gdzie zboża w polu się kołyszą
Gdzie łąki kolorami pór roku się mienią
Gdzie drzewa rozkładając silne ramiona.
Zapraszają by w ich cieniu w upalne lato przysiąść .
Ciekawi jesteśmy przeszłości
Szukamy jej w książkach, w archiwach
Odwiedzamy stare cmentarze otulone ciszą
Szukamy nazwisk znajomych na krzyżach
Odwiedzamy pałace i zamki
Których mury stare są świadkami historii
Odnajdujemy dawne dwory i folwarki
Gromadzimy legendy
O dawnych czasach, o tamtych ludziach
O prapra przodkach naszych
Wanda Kardasz
Niezwyczajne miasta pamięci Miejsca wiecznego spoczynku Miejsca wielu łez i żalu Po bliskich sercu, co odeszli To cmentarze Tu parę razy w roku przyjeżdżasz By nad grobem bliskiego Wyszeptać wyznania By odnowić śluby miłości By odmówić nad mogiłą pacierze Zapalić znicze pamięci Ozdobić płytę nagrobną ulubionymi kwiatami Jak w przydomowym ogrodzie Postać nad grobem w zadumie Cmentarna cisza wyzwala w Tobie Tęsknotę, rozpamiętywanie Łzy bólu, który wciąż nosisz w sercu Bólu który przywołuje czas rozstania Wanda Kardasz 2017 |
Zapamiętane sercem
Każdy nosi w sercu coś nadzwyczajnego Coś co było w przeszłości piękne Co wzruszało Coś, czego opisać nie potrafiliśmy Coś, czego nazwać nie umieliśmy Każdy w sercu nosi Coś, co naszą uwagę zatrzymywało przy kimś Na dłużej, na chwilę Czy było to rozróżnianie osobowości w otoczeniu Czy budzące się uczucie, nie wiemy do dzisiaj tego Każdy z nas ma w sercu Zapamiętane mądre słowa Czyjś fascynujący sposób bycia Wyjątkowe gesty przykuwające uwagę Czyjąś niezwykłą urodę, prostotę Nosimy w sobie przeżycia, doświadczenia Nosimy w sobie większe lub mniejsze tajemnice O Których nie potrafimy mówić Którymi nie chcemy się dzielić One są tylko nasze Wanda Kardasz 21.09.2017 |
W porannej ciszy
W ciszy porannej melodia Rozbudziła wspomnienia odległego dzieciństwa Wczesnej młodości i dorosłości Uświadomiła dojrzałość W porannej ciszy zabrzmiała melodia Przypomniała tamten Świat Rodzinny dom wyryty w sercu,i Czas ostatecznego rozstania Melodia obudziła w sercu tęsknotę Łzami wypełniły się oczy Serce drżało ze wzruszenia Jak płomień dogasających świec Pamiętna rocznica rozstania Uświadomiła przemijanie Przywołała w myślach najbliższych Których już nie ma W Kardasz 22.01.2017 Pani Jesień Zauroczyła łagodnym słoneczkiem Jesień drzewa przyozdobiła różnymi barwami utkała kolorowe dywany z liści otuliła "babim latem " Wiewiórki pojawiły się w parku uwagę przykuwając swoją zwinnością bawią się one ze sobą w berka chowają przed sobą znalezione żołędzie Jesienna mgła rano świat budzi rozsypane pod drzewami kasztany zachwycają melancholia jesienna, jak tajemnica wkrada się w serca nasze Wanda Kardasz 17.10.2017 |
Rozstania ostatnie
Wciąż tak jest, gdy kogoś z bliskich Czas zabiera Wiadomość zła, szybko do innych dociera Nagle uświadamiamy sobie fakt, że już tej bliskiej osoby Nie zobaczymy, że nie będziemy już z Nią rozmawiali Że nie dowiemy się tego, czego nie wiemy, co Ona wiedziała Rozpaczamy, obwiniamy siebie, że mało było otwartości Może za mało było przyjaźni, za mało więzi, za mało szczerości Jest jednak rytm życia, które pisze scenariusze Na dzień, na miesiąc na rok i lata i....jest jak jest Z czasem znowu ktoś się rodzi ktoś odchodzi i tak historia kołem się toczy Nie zawsze i nie wszystko od nas zależy Muszą być w tym dwie strony jak w monecie To tak jak z prawdą, która zawsze leży po środku Której nie potrafimy dosięgnąć Której nie potrafimy odczytać Spotkania pożegnalne są dla członków rodziny, różne Jedni cierpią, jedni rozpaczają, wiedzą że coś się skończyło Albo postrzegają, że czas odnowić więzi rodzinne, bliskość, przyjaźń Bo każdy czas ku temu nawet dzień żałobny Jest na to dobry Nie wszyscy jednak czują potrzebę przywrócenia więzi i kontaktów I choćby nie wiem co, jedna strona w tak krótkim czasie Nie zamieni milczenia w dialog, poróżnienia na porozumienia Nawet gdy podadzą sobie rękę mimo zwady Czy ramionami okazjonalnie w bólu się obejmą Spotkania rodziny na uroczystościach żałobnych, są różne Bywa tak, że na nich dochodzi do kolejnych rozdźwięków Są tacy którzy czekają na czas który na nich pracuje Czekają na przykład na majątkowe spadki Po tych co odeszli na zawsze Wanda Kardasz |
Dzień wspomnień
Dzień pamięci, dzień smutku, bólu Przywołuje wszystkich na Okryte jesienną szatą Oblane łzami i smutkiem cmentarze Miejsca wiecznego spoczynku Tych których brak nam dzisiaj Dzień Zaduszek Jedyny taki w roku Dzień, w którym bez względu na pogodę Wszyscy krzątają się przy grobach Snując wspomnienia Często prosząc o przebaczenie Robiąc rachunek z własnego życia W listopadowym dniu pamięci Groby otulamy kwiatami jakby czułością Atmosfera skupienia i modlitwy Pochylonych postaci nad grobami Rozczula serca i wzrusza magia i zapach Palących się i gasnących świec Wanda Kardasz 2,11,2017 |
Gdy przybywa lat
Ubywa nam czasu i przybywa lat Spieszymy się odnaleźć ślady życia praojców Odnajdujemy stare dokumenty w archiwach Z nich wiemy gdzie się rodzili Gdzie żyli, gdzie umierali Jedziemy na stare cmentarze W kraju, czasem za granicę szukając mogił By na nich położyć białe róże, znak pamięci Między starymi drzewami Mijamy stare mogiły Na nich stoją jeszcze pochylone krzyże Na zardzewiałych tabliczkach Z trudnością dają się odczytać Znane nam imiona i nazwiska Czasem tylko, daty już bardzo odległe Często mogiłę wyznacza Kamienna płyta mchem porośnięta Czasem kamień na którym wyryty jest krzyż tylko Wanda Kardasz 30.11.2917 |
Gdy wszystko się skończy
Gdy mnie już nie będzie
Twe serce wypełni pustka i cisza
To wiem
Nie płacz
Nie rozpaczaj
Pamiętaj, wspominaj
Żyj
Spotkamy się
Tam gdzieś w chmurach
Słowo moje na to
Daję Tobie już dzisiaj
Przysiądziemy wtedy
Na przykład na ramieniu Kasjopei
Porozmawiamy o latach razem
Na Ziemi przeżytych
Wanda Kardasz 2017
Gdy mnie już nie będzie
Twe serce wypełni pustka i cisza
To wiem
Nie płacz
Nie rozpaczaj
Pamiętaj, wspominaj
Żyj
Spotkamy się
Tam gdzieś w chmurach
Słowo moje na to
Daję Tobie już dzisiaj
Przysiądziemy wtedy
Na przykład na ramieniu Kasjopei
Porozmawiamy o latach razem
Na Ziemi przeżytych
Wanda Kardasz 2017